Forum Klasowe
  2B Rzadzi!
  FAQ  |  Szukaj  |  Użytkownicy  |  Grupy  |   Galerie  |  Rejestracja |  Profil |  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości 
Napisz nowy temat

Odpowiedz do tematu
  opowiadania ?
 
  Forum Forum Klasowe Strona Główna Spam Doki opowiadania ?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
 Autor
 Wiadomość
 majkki
 Student
 



 Dołączył: 19 Paź 2006
 Posty: 138
 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Leszno

PostWysłany: Czw 21:21, 21 Gru 2006    Temat postu: opowiadania ?
piszecie albo cos ? ja znalazlem dzis moje stare opowiadanko


Poszukując mojego Graala przemierzałem różne krainy . W końcu jednak dotarłem do celu do tajemniczego lasu Elfów Athel Loren . Kiedy stanąłem na skraju tej puszczy wiedziałem , że coś tam na mnie czeka, gdzieniegdzie spod bujnej trawy wystawała wbita w ziemię włócznia lub strzała . „To prawda, żaden człowiek nie zagłębił się w ten las” pomyślałem i powoli wszedłem między drzewa. Widok który zobaczyłem był wprost niesamowity , wszędzie dookoła mnie rosły zielone drzewa. Zwierzęta , jak gdyby nigdy nic przechadzały się pomiędzy ludzkimi trupami. Szedłem ich śladem zoraz głębiej w las. Tam gdzie leżał ostatni z trupów stał elficki wartownik kiedy obok niego przechodziłem skinął tylko głową w przyzwalającym geście, jak gdyby oczekiwał mojego przybycia od dość dawna, kiedy go minąłem zaczął iść za mną , by po chwili powiedzieć w swoim melodyjnym języku „ Chodź ze mną , król i królowa chcą cię widzieć” po tych słowach gwizdnął 3 razy i nie wiadomo skąd na trakcie pojawiły się dwa konie . Wsiadając na jednego z nich zauważyłem ,że koń stoi jak zahipnotyzowany , kiedy w końcu wygodnie usadowiłem się kulbace mój przewodnik ruszył a mój koń podążał za nim krok w krok.
Po kilku godzinach jazdy znaleźliśmy się w stolicy leśnych elfów . zdziwiłem się ,ponieważ na ziemi stały może 3, 4 budynki. Zapytałem gwardziste czy to jakiś żart ten tylko spojrzał na mnie, uśmiechnął się tajemniczo i spokojnie odpowiedział : ” Spójrz do góry”, Kiedy podniosłem głowę myślałem , że ktoś przeniósł mnie do kraju baśni ,których słuchałem kiedy byłem jeszcze małym chłopcem . w koronach drzew zostały pobudowane domy. Na wielkich konarach wspierały się wspaniałe pałace, które chyba tylko magia podtrzymywała na drzewach. Jechaliśmy jeszcze kawałek , ja jak urzeczony patrzyłem na piętrzące się ponad moją głową nadrzewne pałace , domy , i sklepy , kiedy straciłem z oczu ostatni dom mój przewodnik zwolnił aż w końcu zatrzymał się zupełnie. Zsiadłem z konia i podszedłem do niego żeby spytać się dlaczego stoimy , kiedy szturchnąłem go w nogę powiedział tylko „ Skaveni! Wszędzie Skaveni i Orki , musimy ich powstrzymać zanim dotrą do pałacu” wypowiadając te słowa zdawał się być pogrążony w jakimś transie, kiedy się z niego ocknął spojrzął na mnie z przerażeniem o w oczach i krzyknął „ Wskakuje na konia ! musimy ostrzec mieszkańców stolicy zanim będzie za późno!” Kiedy tylko skończył czarna strzała przeszyła jego pierś , po chwili druga i trzecia strzała sterczały już z jego korpusu . Nie czekając ani chwili wskoczyłem na konia i pognałem w kierunku miasta . strzały co chwile latały mi nad głową ,na szczęście jadącą osobę nie jest tak łatwo trafić. Kiedy wjechałem w Obręb domów zwolniłem , przystawiłem do ust starożytny bretoński róg i zadąłem weń z całej siły , na ten dźwięk mieszkańcy nadrzewnych domostw szybko stawili się na dole jakby wiedząc co się święci. Po chwili grobowej ciszy zauważyliśmy nadciągających skavenów i orków i nie czekając biernie na napaść zaczęliśmy przesuwać się w ich kierunku . rozgorzała bitwa 300 mieszkańców stolicy przeciwko 1000 orków i skavenów , nasi przeciwnicy jednak zbyt wielką nadzieje pokładali w swojej przewadze liczebnej . z domów na drzewach wspomagały nas szyjące z łuków elfki więc zanim bitwa rozgorzała na dobre mieliśmy przeciwko sobie około 700 skavenów i orków . Zachodzące słońce roztaczało krwawą poświatę nad całym lasem orkowie zostali wybici do nogi kilku skavenów dostało się do niewoli by po krótkim przesłuchaniu powiedzieć , że przybyli tu po jakieś naczynie . Wiedziałem , że chodzi o Graala więc nie czekając do rana ruszyłem od razu w drogę , jestem strażnikiem świętego kielicha Taala , jestem strażnikiem graala, jednak sam , swojego kielicha nie znajdę.


zapraszam do czytania


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
 Strona 1 z 1 (Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)) Wyświetl posty z ostatnich:      

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
SteelGraphite template and graphics © 2004 designed by boo. Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Regulamin